Przekraczając próg gabinetu, robisz odważny krok, wkraczając na drogę
ku pełni, gdzie szczęście uzupełnia ból, a ból staje się częścią szczęścia.
Ból to bardzo intymne doświadczenie, podobnie jak miłość.
Każda relacja uwzględnia ból. Jeżeli pozostajemy poza relacją i tak doświadczymy bólu - bólu, który jest nie wypowiedziany, tym samym nie może zostać usłyszany przez nikogo i przyjęty. Ból, który zapełnia przestrzeń w tobie, jak dzban wypełniony wodą, który już nie może przyjąć świeżej, nowej wody.
Dlatego tą przestrzeń tworzę dla "drugiego", żeby ująć więcej niż tylko ból
czy tylko smutek czy tylko radość. Jedno nie musi zastapić drugiego.
Tylko relacja tworzy przestrzeń na leczenie, dając możliwość doświadczenia, eksplorowania i przyjęcia tego, co pojawia się pomiędzy.
Już nie musisz zostawać z tym sam, możesz zdecydować i współtworzyć ze mną tą przestrzeń, jak taniec, który tworzony jest przez dwie osoby, czy fala wody, która ma swoje przypływy i odpływy, by doświadczyć siebie, zrozumieć, zaakceptować i pójść dalej ze sobą pod rękę.
Pracuję w oparciu o kodeks etyki Europejskiego Stowarzyszenia Terapii Gestalt (EAGT) oraz certyfikat The European Certyfcate of Psychotherapy (EAP).
To dobry czas na zmiany. Kiedy stajesz przed sobą samym i przy pomocy drugiej osoby patrzysz na siebie, by poznać, przeżyć, zrozumieć, zaakceptować i pójść dalej ze sobą pod rękę. - Dorota Trzmielewska